Polska 2025
Witam Wszystkich bardzo serdecznie!
Dzisiaj byłem na WTZ-ach. Zajęcia rozpocząłem od bliżego kontaktu z "mą dziewczyną". W pracowni ceramicznej pracowali sami faceci + pracowniczki. Po "s3ykawce" zabrałem się do roboty. Formowałem ptaki z gliny. Później po skończonej robocie, była przerwa, a następnie poszedłem na spacer. Było ciepło. Opalałem się na ławce.
Potem przyjechał kierowca i pojechaliśmy do domu.
Po obiedzie miałem rehabilitacje domową. Pani Kasia rozluźniała mi nogi i ręce... Ogólnie ciało. Kolejno ćwiczyła ze mną na sofie i chodząc.
Ostatni przyszedł mnie odwiedzić Pan Kamil - mój Osobisty Asystent Osoby z Niepełnosprawnością. Wyszliśmy na spacer. Po Młynówce Królewskiej chodziliśmy i dyskutowaliśmy przy kawie.
kumpel Michał
Komentarze
Prześlij komentarz