Polska 2025

 
Kraków, 14.07.2025

Witam Wszystkich bardzo serdecznie!

Dzisiaj byłem na WTZ-ach. Zajęcia rozpocząłem od bliżego kontaktu z "mą dziewczyną". W pracowni ceramicznej pracowali sami faceci + pracowniczki. Po "s3ykawce" zabrałem się do roboty. Formowałem ptaki z gliny. Później po skończonej robocie, była przerwa, a następnie poszedłem na spacer. Było ciepło. Opalałem się na ławce.

Potem przyjechał kierowca i pojechaliśmy do domu. 

Po obiedzie miałem rehabilitacje domową. Pani Kasia rozluźniała mi nogi i ręce... Ogólnie ciało. Kolejno ćwiczyła ze mną na sofie i chodząc. 

Ostatni przyszedł mnie odwiedzić Pan Kamil - mój Osobisty Asystent Osoby z Niepełnosprawnością. Wyszliśmy na spacer. Po Młynówce Królewskiej chodziliśmy i dyskutowaliśmy przy kawie.


kumpel Michał

kumpel Maciek 
"ma dziewczyna - kofeina" 
nowy wypalony ptak 
stary glinkowy kos 
alejka spacerowa, w głębi boisko


Komentarze

Popularne posty